Większość odkryć archeologicznych wzbudza niemałą sensację, jednak odkrycia w Qumran (wioska na północno-zachodnim wybrzeżu Morza Martwego, ok. 30 km na wschód od Jerozolimy) są wręcz przełomem kopernikańskim w archeologii biblijnej, istnym trzęsieniem ziemi w biblistyce.
Odkrycia sprzed prawie 80 lat zmieniły nasze postrzeganie tekstów biblijnych i czasów na przełomie Starego i Nowego Testamentu. Dlatego warto zapoznać się z arcyciekawą historią tych odkryć i stanem badań nad znalezionymi zwojami, a także zastanowić się nad znaczeniem tych sensacyjnych wydarzeń.
Historia odkryć w Qumran
Trzeba przyznać, że odkrycia w Qumran to nie efekt zaplanowanej wyprawy lub systematycznych poszukiwań, ale dzieło zupełnego przypadku. Otóż w 1947 r. beduiński chłopiec – Muhammad adh-Dhib pasł kozy w okolicy Qumran. Gdy zagubiła się jedna z jego kóz, podejrzewając, że mogła zawieruszyć się w pobliskiej grocie, rzucił tam kamieniem i usłyszał odgłos tłuczonego dzbana. Gdy razem z kuzynem weszli do tej jaskini, odkryli 8 skórzanych zwojów i dzbany. Znalezione zwoje sprzedali handlarzowi z Betlejem. Następnie trzy zwoje nabył Eleazar Sukenik, profesor Uniwersytetu Hebrajskiego, a pozostałe pięć – patriarcha syryjski Mar Atanazy Samuel (właściwie 4 pisma, gdyż dwa zwoje były częściami jednej Reguły Zrzeszenia). Patriarcha nie chciał, by zwoje wpadły w ręce żydowskie, wywiózł je więc do Ameryki, aby poddać je badaniom i drogo odsprzedać. Niestety, liczne wywiady i audycje radiowe nie pomogły, dlatego opublikował ogłoszenie w The Wall Street Journal, że ma do sprzedania starożytne zwoje znad Morza Martwego. Zwoje te ostatecznie nabył syn prof. Sukenika. A zatem i te pozostałe zwoje stały się własnością państwa Izrael. Obecnie są one prezentowane w Sanktuarium Księgi w Jerozolimie oraz w Muzeum Jordańskim w Ammanie. W latach 1947-56 przeszukano okoliczne jaskinie i znaleziono w nich ponad 900 rękopisów z tego okresu, a także osadę Qumran obok ujawnionych jaskiń. Najwięcej artefaktów znaleziono w grocie 4. (ostatnią – 12. grotę odkryto w 2017 r.). Ogromny wkład w badanie i publikowanie zwojów mieli francuski archeolog i biblista dominikanin Roland de Vaux i jego współpracownik – polski badacz Józef Tadeusz Milik. Teksty zwojów znad Morza Martwego są dziś świadectwem czasów, w których żył Jezus, dają nam możliwość poznania literatury religijnej tamtego okresu oraz zapoznania się z ówczesnymi trendami teologicznymi. W 2001 r. w Oksfordzie ukazało się pełne wydanie rękopisów (37 tomów), a w 2012 r. w formie cyfrowej opublikowano zwoje na stronie: www.deadseascrolls.org.il .
Co ostatecznie znaleziono w Qumran?
Odkryte zwoje stały się natychmiast przedmiotem ogromnego zainteresowania naukowców i mediów. Niemal od razu powstało wiele błędnych interpretacji, a nawet teorii spiskowych. Co zatem odkryto? Znalezione manuskrypty, datowane na III wiek przed Chr. do 68 r. po Chr., a spisane w języku hebrajskim, greckim i aramejskim, zawierają przede wszystkim większe lub mniejsze fragmenty wszystkich ksiąg biblijnych (z wyjątkiem Księgi Estery), starsze o ponad tysiąc lat od dotychczas posiadanych kodeksów (np. Leningradzki, Watykański, Synajski). Wśród zwojów są również najwcześniejsze komentarze lub parafrazy ksiąg biblijnych (np. do Księgi Habakuka lub Księgi Rodzaju), pisma apokryficzne (np. Księga Henocha – etiopska, Księga Jubileuszów) oraz dokumenty własne gminy esseńskiej (np. Reguła Zrzeszenia, Zwój Świątynny, Zwój Miedziany, Zwój Wojny, kalendarze), a także wiele innych pism pozabiblijnych. Wbrew rozsiewanym plotkom nie odkryto tam żadnych zagubionych lub zmienionych ksiąg biblijnych. Zwoje znad Morza Martwego dają nam raczej pewność co do wiarygodności rękopisów Starego Testamentu, wobec minimalnych różnic między rękopisami, które zostały odkryte wcześniej, a tymi znalezionymi w Qumran. Warto więc poznać tajemniczą wspólnotę, dzięki której mamy najstarsze teksty biblijne.
Kim byli esseńczycy?
Esseńczycy byli jednym ze stronnictw żydowskich, o którym wspominają np. Józef Flawiusz, Filon z Aleksandrii czy Pliniusz Starszy, a także tzw. Dokument Damasceński. Najprawdopodobniej ugrupowanie to zostało utworzone po powstaniu Machabeuszy w II wieku przed Chr. Józef Flawiusz podaje, że w Izraelu istnieją trzy grupy: faryzeusze, saduceusze i esseńczycy, Pliniusz natomiast wspomina, że wspólnota esseńczyków mieszkała nad Morzem Martwym między Jerychem a En-Gedi. Była to grupa gorliwych Żydów, wywodzących się z rodów kapłańskich, ale później występująca przeciw kapłanom świątynnym. Najczęściej grupowali się oni na terenach pustynnych, tworząc zamknięte społeczności o charakterze monastycznym. Cechowała ich wyjątkowa dbałość o czystość rytualną, w większości zachowywali celibat, studiowali i przepisywali księgi święte, mieli nawet własny kalendarz.
Czy Jan Chrzciciel był Qumrańczykiem?
Dzięki odkryciom w Qumran lepiej poznaliśmy ruch esseński. Własne teksty tej grupy rzucają więcej światła na postać i działanie Jana Chrzciciela, który być może był związany z tą wspólnotą lub przynajmniej znał jej poglądy i miał z nią kontakt. Tak jak esseńczycy nawoływał do nawrócenia, żył w ascezie na pustyni (na tym samym terenie, co oni), głosił podwójne oczyszczenie (obmycie rytualne i eschatologiczne), zachowywał celibat i wzywał do dzielenia się dobrami. Zasadniczą jednak różnicą między nimi jest uniwersalizm zbawczy, głoszony przez Jana.
Czy Jezus wzorował się na Mistrzu Sprawiedliwości?
Tuż po opublikowaniu pierwszych zwojów qumrańskich szumnie ogłoszono, że Jezus swoje nauczanie wzorował na Mistrzu Sprawiedliwości – tajemniczym przywódcy gminy esseńskiej (podobne główne tematy nauczania). Szczegółowe badania wykazały jednak istotne różnice między nimi. Mistrz Sprawiedliwości czeka na Mesjasza, a Jezus deklaruje, że to On jest Mesjaszem. Tajemnicza śmierć Mistrza Sprawiedliwości nie ma charakteru ekspiacyjnego, jak śmierć Chrystusa. Niewykluczone jednak, że Jezus znał poglądy esseńczyków, a podobieństwo jest tylko zewnętrzne.
Czy chrześcijaństwo wywodzi się z gminy esseńskiej?
Porównywano także młodą gminę chrześcijańską do wspólnoty z Qumran. Zauważono podobną strukturę hierarchiczną, kolegium dwunastu, pewną opozycję do Świątyni, praktykowanie chrztu-obmyć, uczty z chleba i wina, wspólnotę dóbr oraz idee Nowego Przymierza. W przeciwieństwie jednak do gminy w Qumran Kościół nie jest wspólnotą zamkniętą, ekskluzywną. Chrześcijaństwo głosi bowiem zbawienie uniwersalne, czyli dla wszystkich.
Jak odkrycia w Qumran zmieniły świat biblistyki?
Dzięki znalezionym manuskryptom znad Morza Martwego mamy obecnie dostęp do najstarszych rękopisów biblijnych, sporządzonych niewiele później niż same teksty natchnione, co ma doniosłe znaczenie dla naukowej krytyki tekstu. Szczegółowe porównania dowodzą wielkiej dbałości o przepisywany tekst. Znajdujemy, oczywiście, różnice w tekstach, ale są one albo nieznaczne, albo nieistotne. Dzięki tym różnym wariantom możemy dziś lepiej rozumieć lub uzupełnić niektóre teksty Starego Testamentu. Ponadto odnalezione teksty biblijne przyczyniły się do rozwoju badań nad Septuagintą, paleografią, szczególnie jeśli chodzi o język hebrajski. Lepiej rozumiemy późny judaizm, a nawet wczesne chrześcijaństwo, gdyż mamy wgląd w czasy międzytestamentalne. Poza tym własne pisma gminy qumrańskiej pozwalają poznać panujące w późnym judaizmie trendy teologiczne i nurty religijne, a na tym tle zauważyć wyjątkowość chrześcijaństwa.
